Sample Image




— urwał, poszukał, nie znalazł i robiąc odpowiedni gest mimiczny, mówił:
— Jakieś są, takie, jakie widywałem po świecie, do jakich przywykłem, nie mówiąc o Nowym Jorku i
o Zanzibarze, ale choćby w Wiedniu i Hamburgu.
— A więc musisz pan wpłynąć na swoją matkę — wtrącił Bywalski, zakładając monokl z ruchem pełnym obojętnej, nawet znudzonej swobody, chwytając się za nogę, jakby go
coś w nią ugryzło, dodał:
— Przecież pan zdoła jej wyperswadować, że taką a nie inną jest twoja wola. Wydajesz mi się hrabio być człowiekiem umiejącym chcieć.
— Parbleu!
— wykrzyknął, obracając się cala osobą do Bywalskiego i podrzucając nim znów siłą zbyt elastycznych i ściśle z sobą pokrępowanych sprężyn w kanapie — zapewne, gdy mam do
czynienia z żywiołami, przeciwnościami, ale nie z babami... Polskie baby, widzisz pan, to osobny gatunek.
Tu się zamyślił, spoważniał i ciągnął ciszej:
— Zresztą ja mam siostrę.
Wydać za mąż tę siostrę, wydać ją tak, jak tu mó-
wią, a czego-wcale nie rozumiem, aby zrobiła partyę, jest pochłaniającem moją matkę uczuciem.
W tym celu potrzeba, abym
ja się bogato ożenił i posagiem mojej żony mógł spłacić jej po ojcu schedę.
Jeśli moja matka pragnie abym ja zrobił tę partyę — tu znowu warga mu zadrgała — to stokroć razy więcej jeszcze pragnie, aby ją zrobiła moja siostra.
Ja jej jestem na pół obcy... Widzisz pan, jakie tu zachodzą kombinacye i bądźże pan tutaj mądrym, do miliona dyabłów.
Bywalski się zamyślił.
Rzeczywiście ta partya z tą hrabiną, mającą takie kombinacye partyj, była trudną.
Była nią nietylko ze względu, że hrabina była lwowską hrabiną, ale trudniejszą jeszcze ze względu tej kombinacyi z córką na wydaniu.
By tę trudność zrozumieć, znał dostatecznie matki swej epoki, tej epoki, w której panny stały się po prostu towarem, trudnym do lokacyi wobec jakiegoś popędu do celibatu, wobec
zwiększonej ogólnej w ludzkości dozy egoizmu, a zmniejszonego q_uantum _idealizmu.


<<Poprzednia 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 | 99 Nastepna>>